Alpy
25 lipca - 16 sierpnia 2015
30 lipca
Dabaklamm, wyjście damskie (powyżej Dol. Dorfertal) i wyjście męskie (Studlhutte)

Pierwszy wspólny dzień podzieliliśmy na wyjścia damsko-męskie. Tzn najpierw chłopaki przejęli czwórkę maluchów i spokojnym krokiem poszli z nimi wąwozem Dabaklamm, a my ruszułyśmy ostro do przodu, a po zrobieniu rundki powyżej doliny Dorfertal zmieniłyśmy ich i ruszyli w kierunku schroniska Studlhutte, nieznanym nam dotąd szlakiem, a my z dziećmi wróciłyśmy do domu.
Szybko dotarłyśmy do schroniska Kalser Tauernhaus, tam przerwa na kawę dla Gosi i rozmyślania co dalej, bo przewalały się chmury i zaczęło padać. Ale ponieważ póki co tylko padało, a nie lało, to poszłyśmy wyżej :) Ścieżką biegnącą wzdłuż wodospadu (nr 514) wspiełyśmy się do góry i przy rozwidleniu szlaków odbiłyśmy na południe. Po uciążliwym ostrym podejściu dalszy szlak okazał się bardzo przyjemny, piękny widokowo. Przekraczając kilkukrotnie po kamieniach lub cudacznych mostkach strumyki dotarłyśmy do chatki Bergeralm w dolinie, gdzie niedaleko czekali nasi faceci z dziećmi, radośnie babrzącymi się w strumieniu, rzucającymi do niego kamieniami i grzebiącymi w nim patykami :) Całość zajęła nam około 4h. Maluchy wyglądały na przeszczęśliwe :) Bez zbędnych formalności, co by nie tracić czasu, wyrzuciłyśmy chłopaków na szlak (cel Studlhutte doliną Teischnitztal, powrót znaną nam już trasą przez Lucknerhutte). A my z dziećmi poszłyśmy do Bergeralm - brakowało już niewiele, a pamiątkowe pieczątki do kolekcji, jako dowód przejścia, czekały :) Przy okazji obok chatki jest plac zabaw, więc dzieciaki miały trochę urozmaicenia. Powrót, ze względu na zmęczenie materiału :) był już dość mozolny... Ale jako że nasza kreatywność nie zna granic, doszliśmy jakoś do samochodu i wróciliśmy do domu. Po czym rozpętała się ulewa. Nam już nie przeszkadzała, ale w górze byli Piotrek z Karolem. I zgodnie z przewidywaniami wrócili przemoczeni i ubłoceni. Ale zadowoleni :)

Wąwóz Dabaklamm
Zabawy w strumieniu :)

Kalser TauernhausWodospadLodowiec
Strumyki :)
Mostki... :)
Wodospad na górzeDolina i dzieci gdzieś tam na dole :)
Mama wraca! :)
Bawimy się... :)
I do domu...

Piotrek, Karol i panorama! :)
Studlhutte