|
|
Jednym z obowiązkowych punktów w planie wyjazdu było zwiedzenie któregoś z bunkrów. Padło na ten w Hanstholm. To tam kręcony był jeden z odcinków "Gangu Olsena", który oglądaliśmy kiedyś z dziećmi. Ja początkowo nie miałam ochoty na zwiedzanie, ale żeby się nie nudzić weszłam z resztą. I to był dobry wybór. Bardzo ciekawa ekspozycja, opisy nie za długie, za to przekazujące w pigułce ciekawą wiedzę odnośnie funkcjonowania w bunkrze, o roli kolejnych pomieszczeń, kawałek historii o niemieckiej okupacji Danii. Przyznam, że się wciągnęłam, mimo że miłośniczką tematyki wojennej nie jestem ;) Można się też przejechać po terenie kolejką (która służyła swego czasu do transportu amunicji, i która była bohaterką filmu, obok Olsena i jego towarzyszy).
Po zwiedzaniu jedziemy jeszcze na jedną z plaż w Parku Narodowym Thy - trochę zabawy na plaży i świeżego powietrza nad Morzem Północnym :) A później powrót na nocleg, przez pola pełne wrzosów, małe miasteczka, mosty nad fiordami, zatokami i przeprawa promem między Sundsore a Hvalpsund - krócej, ale przede wszystkim ciekawiej niż po prostu drogą ;) Prom pływa co pół godziny, przeprawa trwa 10 minut, koszt 70 DKK (im dłuższy samochód tym więcej), dorosły 15 DKK, dziecko 5 DKK.
|