Ptuj opisywany jest jako jedno najstarszych i najładniejszych miast Słowenii. Z kwestią starszyzny nie będziemy dyskutować. Natomiast czy najładniejsze? No cóż, nas nie powaliło... Pewnie kwestia gustu.
Natomiast Maribor, drugie co do wielkości miasto, jest ładny, zadbany, z przyjemnością się przespacerowaliśmy po starówce. Na koniec podjechaliśmy jeszcze na basen, położony na wyspie (Mariborski Otok). Za popołudniowe wejście dla całej rodziny zapłaciliśmy 12 euro. Na miejscu cisza, w wodzie nikogo. Zwątpiłam... Podeszłam do ratownika i zapytałam czy można pływać. Ano można... ;) Woda dość rześka :) Tak czy siak udało się nam odmoczyć i odpocząć.
Ptuj |
---|
Maribor |
---|
Maribor, basen na wyspie |
---|