28 lipca
Wildpark + Vitalpinum
Po wczorajszej corridzie postanowiliśmy trochę odpocząć i w ramach regeneracji sił psycho-fizycznych wybraliśmy się do Wildparku (www.wildpark-assling.at) - rozległego terenu pełnego wszelkiej maści zwierzaków, i Vitalpinum (www.vitalpinum.at) - miejsca, w którym można dowiedzieć się czegoś o alpejskich roślinach i odczuć ich dobroczynne działanie na własnej skórze, a przy okazji kupić naturalne kosmetyki, olejki, cukierki, dżemy i nalewki z alpejskich ziół.
Wildpark
|
|
Głaszczemy króliczka :) |
|
|
Kjójik! Maś! Kukujidzia! |
|
Wygłodniały szop. |
|
|
Dooobra świnka, dooobra... Maś finka siociek! |
|
|
Osły też się dały pogłaskać. |
|
|
|
Te zwierzaki, które najprawdopodobniej nas nie zjedzą biegają na wolności. |
Vitalpinum
|
|
|
Spacer po kasztanach, płatkach róż i jałowcu... |
|
|
|
Własnoręcznie wypompowywany balsam miód i mleko, perfumy z alpejskich kwiatów i ziół i alpejska pszczoła :) |
|
|
|
No i oczywiście najfajniejsza część... :) |