Dzisiaj nasz ,,dyżur'' przy dzieciach. Mając Osttirol Card mogliśmy sobie pozwolić na codzienne wjazdy kolejką. A ponieważ maluchy bardzo to lubią, to od tego zaczęliśmy atrakcje dnia :) Wjechaliśmy kolejką z Grossdorf na Cimaross (mapka z 5 sierpnia). Na górze trochę się pobawiliśmy, zjedliśmy, popodziwialiśmy widoki i zjechaliśmy na dół. Reszta dnia upłynęła nam na relaksowaniu się w Kals, w towarzystwie naszych i ,,adoptowanych'' dzieci... ;-) |
Na Cimaross zimno, | co nie przeszkadza niektórym spać, | a na dole (Kals) ciepło i słonecznie. |
---|
Grossglockner (3798m) widziany z Cimaross |
---|
Taras widokowy na Cimaross |
---|
Gosia i Julka miały niedosyt po niezdobyciu Blauspitz'a pierwszego dnia. Miały na niego straszną ochotę, więc postanowiły spróbować jeszcze raz. Namówiły Karola na (ponowne dla niego) wejście i tym razem się udało :) |