Kreta - Peloponez
06 - 24 sierpnia 2006

My i nasze plecaczki :)
Wyszykowawszy się rano opuszczamy gościnne progi ,,boskiego hotelu'' (którego jedyną zaletą było to, iż był blisko centrum :|) i autobusem linii 51 docieramy na dworzec autobusowy Kifissou 100. Naszym celem jest miejscowość Drepano, gdzie mamy zamiar spędzić 3 najbliższe dni. Szczęśliwie z połączeniem nie ma specjalnych kłopotów. Najpierw pojechaliśmy do Nafplio, by tam złapać autobus do docelowego miejsca. Bardzo schematyczny plan miejscowości zamieszczamy poniżej.

Co jest w Drepano? Nie za wiele: kilka kempingów, podobno dosyć drogi hotel, trochę sklepików.
Plan na ten dzień nie był ambitny - dotrzeć jak najszybciej na kemping a potem połazić po okolicy. Efektami tego łażenia jest te kilka fotografii
Plaża...
Z serii ,,Radość życia''
Fotki na terenie wykopalisk archeologicznych
Zmierzch...


I oto mamy kolejny uroczy dzień...
...kiedy to postanowiliśmy wybrać się do Myken. Zupełnie nie wiem dlaczego, ale wiem, że zawsze chciałem Mykeny zobaczyć. Podobnie jak zawsze chciałem zobaczyć starożytne budowle greckie znane mi z kart podręczników historii. Moje wcześniejsze doświadczenia z zabytkami starożytności doskonale podpowiadały mi czego można się w Mykenach spodziweać i szczerze mówiąc specjalnie się nie zawiodłem.

Mykeny u wejścia - zapowiada się dobrze, będzie git?
Ale nieeee... W środku jak zwykle - sterta kamieni ;)

Ogólnie, chyba jako regułę, można przyjąć, że z czasów starożytnych do dziś nie zostało wiele - znacznie więcej jest w naszej głowie jako efekt intensywnej pracy wyobraźni. Mykeny nie są tutaj żadnym wyjątkiem. Oprócz wspaniałej barmy wejściowej do mykeńskiej cytadeli oraz Grobowca Agamemnona nie ma tu zbyt wiele do podziwiania. Bo ileż emocji może w człowieku pozostać, gdy widzi zarys ściany domu o wysokości 20 cm podpisany jako ,,Pomieszczenie''. Sam się mogę domyślić, że to (być może) było pomieszczenie. Więcej i tak powiedzieć się nie da bo niby na podstawie czego?

Ona i Grobowiec (zresztą - Agamemnona)... Coż za romantyzm :)

A oto co mówią na temat Myken książki.

Mykeny (gr. Mykenai) - starożytne miasto greckie znajdujące się w północno-wschodniej części Peloponezu. W drugiej połowie II tysiąclecia p.n.e. ośrodek kultury mykeńskiej. Miasto było zamieszkane przez Achajów, po zniszczeniu przez Dorów straciło znaczenie. Mitycznym królem Myken był Agamemnon.

Na miejscu dawnego grodu prowadzone są wykopaliska. Rozpoczął je Heinrich Schliemann w latach 1874-1876; kontynuowane były przez jego współpracownika Wilhelma Dörpfelda (1885-1887), a od 1920 pod kierownictwem A.J.B. Wace'a, który ustalił chronologię poszczególnych stanowisk archeologicznych na terenie Myken. W ostatnich latach prowadzili je greccy archeologowie (m.in. J. Papademetriu i G. Mylonas). Do najważniejszych wykopalisk należą ruiny akropolu (nazywanego też mykeńską cytadelą) wraz z pozostałościami pałacu oraz bogato wyposażone grobowce szybowe oraz komorowe (m. in znajdowały się w nich złote maski, np. maska Agamemnona, biżuteria, luksusowa broń). Znaleziono też ruiny wielu domów znajdujących się poza cytadelą, 50 tabliczek z pismem linearnym B, posągi gliniane. Zabudowania położone na zboczu wzgórza otaczają potężne mury cyklopowe. Do wnętrza prowadziły dwie duże bramy: Lwia Brama datowana na ok. 1250 p.n.e., Tylna Brama, oraz dwie mniejsze. Po przeprowadzeniu badań archeologicznych ustalono, że znajdujące się w obrębie murów obronnych groby szybowe pochodzą z okresu wcześniejszego. Pierwotnie znajdowały się poza murami. Podczas rozbudowy cytadeli poszerzono jej obszar i część nekropolii została włączona w jej obszar. Podczas tej rozbudowy wybudowano także słynną Lwią Bramę. W najwyższej części twierdzy znajdował się megaron, siedziba władcy. W nim odkryto pozostałości fresków zdobiących ściany (przedstawienia figuralne scen walki oraz postaci kobiecych, możliwe że kapłanek), stiuków oraz posadzki ułożonej z kamienia gipsowego. Na terenie twierdzy znajdowały się także magazyny, pomieszczenia gospodarcze oraz domy mieszkalne.

Około 1100 p.n.e. cytadela została zdobyta przez Dorów.

Do najbardziej znanych grobowców odnalezionych na terenie nekropolii należą Skarbiec Atreusza, zwany też grobem Agamemnona, oraz grób Klitajmestry.

Z późniejszego okresu pochodzą pozostałości świątyni (VII wiek p.n.e. oraz teatru i gimnazjonu (III-I wiek p.n.e.).

Tyle teorii... Skończywszy oglądać to co pozostało wybieramy się w drogę powrotną na nasz camping. Jako, że pora była dosyć wczesna, zatrzymujemy się w Nafplio. Niewątpliwie największą atrakcję stanowią tutaj ruiny weneckiej twierdzy górujące wyraźnie nad miasteczkiem.

Wenecka twierdza w Nafplio - tam idziemy
Już jesteśmy - twierdza odsłania swe wnętrze
Widoki ,,z'' i ,,na'' :)
Po prostu fajne zdjęcie
Ja chcę do mamy... Eeee...
Z serii ,,Fajne zdjęcie''
Kotek ;)


I oto mamy kolejny uroczy dzień...
Podążając wciąż tropem ,,tego co było a już nie ma'', udajemy się do Epidauros. Z pewnością jeśli ktoś w ogóle kojarzy Epidauros, to z teatrem. Jest to bowiem najlepiej zachowany teatr grecki. Zbudowany został przez Polikleta Młodszego ok. 300 p.n.e.. Teatr rzeczywiście wart jest zobaczenia i dotknięcia. Widownia teatru jest swoistym fenomenem akustycznym. Niektórzy twierdzą, żę wypowiedziane szeptem słowo, szelest papieru, moneta rzucona na scenę w jej centralnym punkcie są dobrze słyszalne na całej widowni, bez względu na miejsce zajmowane przez widza. Z tym szeptem, czy szelestem papieru to może i przesada (no chyba, że właśnie jest idealna cisza, to może), ale z monetą jak najbardziej prawda. Także porozumiewanie się w obrębie teatru nie stanowi problemu.

Epidauros - teatr, niesamowita akustyka i my

Mało kto kojarzy jednak Epidauros z miastem. A wiedzieć się powinno, że w Epidauros od VI w. p.n.e. do IV w. n.e. istniało najsłynniejsze sanktuarium Asklepiosa w świecie antycznym. Wykopaliska archeologiczne, systematycznie prowadzone od 1879 roku, odsłoniły tutaj imponujące ruiny świętego okręgu. Najważniejsze budowle to propyleje (III w. p.n.e.), świątynia Asklepiosa w formie stylobatu (wym. 23,06 x 11,76 m) powstała według projektu Teodorosa z Samos ok. 370 p.n.e. (ozdobiona rzeźbami m.in. Timoteosa), świątynia Artemidy w formie doryckiego prostylosu, tolos (średnica 21,68 m) na planie doryckiego peripterosu (z koryncką kolumnadą wewnątrz) o niejasnej funkcji wg projektu Polikleta Młodszego (ok. 360-320 p.n.e.), Abaton (sypialnia dla pacjentów oczekujących cudownego uzdrowienia podczas snu) w kształcie długiej (70 m) stoi z IV w. p.n.e. o jońskiej kolumnadzie oraz stele dziękczynne wyleczonych. W najbliższym sąsiedztwie okręgu zbudowano katagogejon (hotel) z IV w. p.n.e., gimnazjon z palestrą, stadion o bieżni długości 181 m, łaźnie Asklepiosa (II w. n.e.). Teatr był jedynie dodatkiem. Niestety z miasta zostało baaardzo mało...

Epidauros - miasto i Ona
(czytaj: sterta kamieni)
Z serii ,,Radość życia''

A wieczorem już tylko przejazd do Aten, i upojna noc na lotniskowej posadzce, przy akompaniamencie ogłoszeń z megafonów i maszyn czyszczących... :)